Ataki hackerskie są w ostatnim czasie na porządku dziennym. Dotyczą one zarówno osób fizycznych i włamań na przykład do aplikacji bankowych czy na konta w portalach społecznościowych, jak i firm. W tym drugim przypadku straty mogą iść dużo dalej, ponieważ oprócz pieniędzy zniknąć mogą dane kontrahentów czy po prostu know-how danego przedsiębiorstwa. Na ataki w dużej mierze narażeni są użytkownicy systemów ERP dostępnych w chmurze, ponieważ cały czas podłączeni są oni do sieci.

Czołowym polskim dostawcą oprogramowania w chmurze jest Comarch. W modelu tym dostępne są zarówno Comarch ERP Optima, jak i Comarch ERP XL. Aby ustrzec swoich klientów przed niepowołaną ingerencją z zewnątrz krakowski potentat od 1 czerwca wprowadzi możliwość korzystania ze swoich rozwiązań pod warunkiem posiadania przez komputer użytkownika protokołu TLS w wersji 1.2 lub wyższej. Aby spełnić ten warunek należy posiadać na stacjach roboczych Windowsa w wersji 8.1 lub wyższej, a na serwerze oprogramowanie Windows Server w wersji minimum 2012 R2.

Wszyscy ci, których sprzęt nie spełnia tych wymogów zobligowani są to zakupu nowych maszyn lub nowego oprogramowania. W przeciwnym wypadku po 31 maja bieżącego roku korzystanie z systemu w Comarch Cloud przestanie być możliwe.

Comarch przygotował atrakcyjne oferty zakupu systemu operacyjnego Windows Pro 10 oraz komputerów NTT ERP 1151 P, spełniających najnowsze wymogi. Celem zapoznania się ze szczegółami oferty zapraszamy do kontaktu pod numerem 012 634 05 44 oraz adresem e-mail: erp@polkas.pl.